powrót
Pamapol wciąż bez zwycięstwa w Lidze Mistrzów
2004-01-20 00:00
Siatkarze Pamapolu AZS Częstochowa ponieśli czwartą porażkę rozgrywkach Ligi Mistrzów Europejskich Indesit 2003/2004. Wicemistrzowie Polski przegrali we Włoszech z Sisleyem Treviso 1:3.
Rozegrany w Lido di Jesolo mecz miał podobny przebieg do pierwszej konfrontacji obu tych drużyn - w ubiegłą środę, w Częstochowie. Znów Pamapol, dość nieoczekiwanie, wygrał pierwszą partię. Mistrzowie Włoch prowadzili już 14:10, jednak seria znakomitych zagrywek Krzysztofa Gierczyńskiego, a następnie dobra gra w bloku i ataku pozwoliła podopiecznym trenera Edwarda Skorka na zwycięstwo 25:23.
Niestety trzy kolejne sety należały do gospodarzy. Drugi miał w miarę wyrównany przebieg tylko do 19. punktu; w trzecim supremacja siatkarzy z Treviso ani na moment nie była zagrożona. Czwarta - i ostatnia - część spotkania to ponownie niezła gra Pamapolu, któremu niestety nie sprzyjało szczęście. Przy stanie 22:21 dla gospodarzy sędziowie dopatrzyli się błędu dotknięcia siatki przy bloku po polskiej stronie. Nieco podłamani goście przegrali również dwie kolejne akcje i zeszli z boiska pokonani.
IV SERIA SPOTKAŃ LIGI MISTRZÓW
Grupa A
SISLEY Treviso (ITA) - PAMAPOL AZS CZęstochowa 3:1 (23:25, 25:19, 25:16, 25:21)
|