powrót
Polska – Niemcy 1:3
2006-06-10 16:20
Reprezentacja Polski seniorek pod wodzą Andrzeja Niemczyka i Ireneusza Kłosa, uległa drużynie Niemiec 1:3 (26:24; 22:25; 18:25; 27;29) podczas czwartego meczu międzynarodowego turnieju w szwajcarskim Montreux.
Polki zagrały w składzie:
Anna Barańska, Anna Podolec, Sylwia Pycia, Natalia Bamber, Maria Liktoras, Katarzyna Skorupa oraz Magdalena Saad – libero. Na zmiany weszły: Zenik i Kaczor.
W pierwotnym zamierzeniu w pierwszej szóstce miała wyjść na libero Mariola Zenik, jednak ekipa polska zbyt późno zgłosiła ten zamiar organizatorom, dlatego jako libero zagrała Magdalena Saad.
Polki wygrały zaledwie jednego seta podczas turnieju w Montreux, jednak sztab szkoleniowy naszej ekipy jest zadowolony z tego występu, a przede wszystkim z wiedzy i doświadczenia, jakie uzyskali w Szwajcarii.
- Jesteśmy zadowoleni z występu w turnieju, może nie ze względu na wyniki naszej reprezentacji, ale z wielu innych aspektów. Jednym z nich jest sprawdzenie zmienniczek, bo jak wiadomo do Montreux nie przyjechaliśmy w najmocniejszym składzie. Bardzo dobrze zaprezentowała się Magdalena Saad, grająca na libero i na pewno warto w tę dziewczynę inwestować. Zresztą pozostałe dziewczyny mają również duże szanse powalczenia o dwunastkę, która pojedzie na mistrzostwa świata – podsumował turniej w Montreux Ireneusz Kłos, II trener reprezentacji Polski seniorek. – Jeśli zaś chodzi o spotkanie z Niemkami, to mecz ten mógł potoczyć się zupełnie inaczej. Po wygraniu pierwszego seta, trzy następne były to sety walki, a jedynie szczęście sprawiło, że to Niemki rozstrzygały je na swoją korzyść. Cieszymy się, że wywieziemy ze Szwajcarii wygraną choć w jednym secie, bo mimo, iż jesteśmy w całkowitym roztrenowaniu, jesteśmy nadal mistrzami Europy – dodał trener Kłos.
|