powrót
Memoriał Wagnera: Polska – Wielka Brytania 3:1.
2007-08-16 19:19
Drugiego dnia V Memoriału Huberta Wagnera reprezentacji Polski pokonała ekipę Wielkiej Brytanii 3:1 (25:20; 24:26; 25:16; 25:20).
Rozpoczynamy od prowadzenia 5:1. Pierwsza przerwa techniczna 8:3 dla biało-czerwonych. Trener Brokking przywoływał swoich zawodników do ławki, próbując podpowiedzieć im, jakie rozwiązania mogą przynieść im punkt, jednak jego podopieczni nie byli w stanie realizować jego sugestii w praktyce. Ale
i naszym zawodnikom zdobywanie punktów wcale nie przychodzi łatwo. Rywale wzmocnili zagrywkę
i zbliżyli się niebezpiecznie na 3 „oczka” (15:12). Trener Lozano prosi o czas. Druga przerwa techniczna 16:12 dla Polaków. Mecz, podobnie jak wczoraj nie zachwycał finezyjnością, jednak to biało-czerwoni byli lepszymi egzekutorami i wygrali w partii pierwszej 25:20.
W drugiej odsłonie to Brytyjczycy rozpoczynają od prowadzenia 2:0. Co prawda po chwili wyrównujemy, ale inicjatywę nadal maja nasi rywale. Pierwsza przerwa techniczna 8:7 dla podopiecznych Harry’ego Brokking’a. Po przerwie utrzymywała się jedno- dwupunktowa przewaga zawodników z Wielkiej Brytanii. Biało-czerwoni wyrównują dopiero na po 15, zaś na drugą przerwę schodzą prowadząc jednym punktem. Po przerwie na boisko wchodzi Grzegorz Szymański, lecz ponownie stroną przeważającą są Brytyjczycy. I to oni mają dwie piłki setowe, z których wykorzystują drugą i zwyciężają partię drugą 26:24.
W trzecim secie za sprawą mocnych zagrywek Grzegorza Szymańskiego Polacy odzyskują inicjatywę. Pierwsza przerwa techniczna 8:4 dla biało-czerwonych. Utrzymujemy przewagę; druga przerwa techniczna 16:8 dla naszej drużyny. Duże błędy w sędziowaniu sprawiają, że na boisku trwa chaos. W wyniku dyskusji z arbitrami Piotr Gruszka otrzymał nawet żółtą kartkę. Ostatecznie wygrywamy seta trzeciego 25:16 i obejmujemy prowadzenie w meczu 2:1.
Czwartą partię rozpoczął wyśmienitą zagrywką Michał Bąkiewicz. Polski zespół prowadzi 4:1. Pierwsza przerwa techniczna 8:4, zaś druga 16:12. Po przerwie Brytyjczycy zbliżyli się niebezpiecznie na dwa punkty (20:18), ale w końcówce wyższość w grze pokazali Polacy, którzy wygrali tego seta 25:20 i cały mecz 3:1.
Polacy wstąpili w składzie: Piotr Gruszka, Wojciech Grzyb, Łukasz Żygadło, Mariusz Wlazły, Michał Bąkiewicz, Marcin Możdżonek oraz Krzysztof Ignaczak (libero)
Zmiany: Grzegorz Szymański.
|