powrót

Siatkarskie Zaduszki

2004-11-08 00:00

Noc z soboty na niedzielę w warszawskim KS Metro upłynęła pod znakiem wspomnień tych, co odeszli oraz sportowej rywalizacji.

Siatkarskie Zaduszki rozpoczęły się chwilą zadumy i wspomnieniem tych, których nigdy już nie zobaczymy na siatkarskich parkietach. Na środku hali przy ul. Hawajskiej na Ursynowie zapłonęły trzy symboliczne znicze. Upamiętniały przede wszystkim tragicznie zmarłych siatkarzy świdnickiej Avii, ale wszystkich innych, których nie ma już wśród nas. Wspomnienia wśród tych, którzy postanowili wziąć udział w Zaduszkach odżywały przy specjalnie na ten cel przygotowanej ekspozycji upamiętniającej ludzi siatkówki. Nie mogło zabraknąć w niej miejsca dla Wiesława Gawłowskiego, zawodników Avii - Łukasza Jałozy, Jakuba Zagai i Wojciecha Trawczyńskiego, Zdzisława Ambroziaka i przede wszystkim Huberta Wagnera.

Na hali, w której na co dzień mecze rozgrywa między innymi reaktywowana po latach drużyna warszawskiej Legii, spotkali się byli i obecni siatkarze, działacze i przede wszystkim kibice. Wszyscy mogli obejrzeć turniej siatkarski z udziałem między innymi drużyny Avii Świdnik, Okkocimskiego Brzesko czy wreszcie gospodarzy, juniorów Metra Warszawa. W innych zespołach rywalizowali między innymi Mariusz Sordyl, Jarosław Szalpuk, Piotr Szulc, Witold Roman oraz prezesi PZPS, Mirosław Przedpełski i PLS, Artur Popko.

Imprezę wygrał zespół juniorów Metra przed Avią Świdnik i Okocimskim Brzesko.