powrót
Daniel Castellani: Gra nam się nie układa
2009-11-19 15:05
- Czasami tak jest, że nie wszystko biegnie po naszej myśli, ale fakt jest faktem, że gra nam się w Japonii nie układa. Przede wszystkim zawodnicy nie są w pełni zdrowi. Nie należę do osób, które się tłumaczą, nie jest to moją naturą, ale mamy problemy fizyczne, które nie łatwo ominąć w krótkim czasie - powiedział po przegranym meczu z Kubą w Pucharze Wielkich Mistrzów trener reprezentacji Polski siatkarzy, Daniel Castellani.
Kłopoty zdrowotne, ma trener na myśli między innymi Michała Bąkiewicza i Daniela Plińskiego?
Przeciwko Kubie nie zagrał Michał Bąkiewicz, który cały czas narzeka na ból pleców, te problemy nasiliły się u niego po turnieju Skry Bełchatów w Katarze. Bąku bardzo odczuł pięciosetowy mecz z Japonią. Sam chciałem, żeby złapał mały oddech. Daniel Pliński jest bardzo zmęczony, chciałem, żeby chociaż przez dwa dni odetchnął, ale niestety musiałem z niego skorzystać w ostatnim secie z Kubą. Z kolei Marcin Możdżonek przyjechał do Japonii z gorączką 39 stopni, z pewnością czuje osłabienie. Te wszystkie czynniki muszą mieć odniesienie w grze. Jednak zawsze dajemy z siebie maksimum tego, na co nas w danym momencie stać.
Przed wami wolny dzień, jak go spędzicie?
W piątek rano wyruszymy do Nagoi, podróż upłynie nam w autokarze. Zapoznamy się z halą, przeprowadzimy lekki trening, ale chcemy przede wszystkim odpocząć.
Z Osaki – Katarzyna Gotowiec
|