Reprezentacje
Ekstraklasa
I Liga
II Liga
Rozgrywki młodzieżowe
Siatkówka plażowa
FIVB CEV
Nasi Partnerzy
















Adidas Sklepy



Polska Siatkówka
Magazyn Siatkówka



Wiadomości

powrót powrót

LŚ: Polska-Argentyna 3:1

2010-06-26 16:12


Reprezentacja Polski seniorów pokonała we Wrocławiu Argentynę 3:1 (25:19, 26:28, 27:25, 25:22) w meczu grupy D tegorocznej edycji Ligi Światowej. MVP spotkania został Bartosz Kurek. Jutro o godz. 18.00 w Hali Stulecia kolejne spotkanie tych drużyn.

Początek spotkania był bardzo wyrównany, obie drużyny grały w pełni skoncentrowane i nie popełniały błędów. Walka punkt za punkt sprawiła, że na pierwszą przerwę techniczną Polacy, po skutecznym ataku Bartosza Kurka, schodzili z przewagą tylko jednego oczka (8:7). Po czasie Bartosz Kurek i Patryk Czarnowski popisali się efektownym blokiem, dzięki czemu biało-czerwoni objęli dwupunktowe prowadzenie. Chwilę później na tablicy widniał już rezultat 12:9 dla Polski, po dobrej obronie w polskiej drużynie i skutecznej kontrze Czarnowskiego. W kolejnej fazie seta podopieczni Daniela Castellani’ego nabrali jeszcze większego wiatru w żagle, a w ataku bardzo dobrze spisywał się Jakub Jarosz (18:12). W końcówce Argentyńczycy odrobili nieco straty (20:17), ale Polacy „trzymali rękę na pulsie”. Dwa asy serwisowe z rzędu Patryka Czarnowskiego postawiły przysłowiową kropkę nad „i” – Polacy mieli piłkę setową (24:18), którą pewnie wykorzystał Michał Ruciak – 25:19.

Drugiego seta biało-czerwoni zaczęli od prowadzenia 3:1, ale chwilę później nieco się zdekoncentrowali, zaczęli popełniać błędy, nie kończyli ataków, przez co Argentyńczycy prowadzili już 12:8, 15:11. Tuż przed drugą przerwą techniczną w polu zagrywki stanął Patryk Czarnowski i znów postraszył rywali tym elementem. Argentyńczycy mieli problemy z poprawnym przyjęciem, co biało-czerwoni skutecznie wykorzystali – 15:15. W końcowej fazie seta na boisku toczyła się wyrównana walka, na przemian to Polacy, to Argentyńczycy zdobywali punkty (18:18, 22:22). Przy stanie 23:22 dla Argentyny ataku nie skończył Bartosz Kurek, więc Argentyna miała piłkę setową. Zaraz potem na tablicy widniał już rezultat 24:24, bo z kolei w aut zaatakowali Argentyńczycy. Końcówka drugiej partii była bardzo zacięta, ale ostatecznie górą był zespół z Argentyny – 26:28.

Na początku trzeciego seta Polacy kontynuowali dobrą passę, jeśli chodzi o skuteczną zagrywkę. Tym razem asami serwisowymi popisywał się Jakub Jarosz, za sprawą którego podopieczni Daniela Castellani’ego prowadzili 7:3. Po pierwszej przerwie technicznej (8:5 dla Polski), Argentyńczycy wzięli się za odrobienie strat. Po paru minutach starań, po efektownym bloku, wreszcie udało im się doprowadzić do remisu – 14:14. Na drugi czas to jednak biało-czerwoni schodzili z przewagą dwóch oczek, dzięki ofiarnej obronie Polaków, a potem dzięki skutecznej kontrze Michała Ruciaka (16:14).  W kolejnej fazie trzeciej partii gra była zacięta (17:17), ale przy stanie 19:19 Ruciak zaserwował asa (20:19), a chwilę później pojedynczym blokiem popisał się Kurek – 21:19. Po ataku Jakuba Jarosza w aut, Argentyńczycy jednak wyrównali (23:23) i podobnie jak w poprzednim, tak i w tym secie, publiczność zgromadzona w Hali Stulecia, oglądała walkę na przewagi. Tym razem jednak to Polacy schodzili na przerwę uśmiechnięci, za sprawą asa serwisowego Bartosza Kurka – 27:25.

W pierwszych minutach czwartej odsłony meczu obie drużyny grały punkt za punkt. Taka sytuacja miała miejsce do stanu 10:10, gdy poprawnie zafunkcjonował polski blok (Łomacz, Czarnowski). Zaraz potem przytomnie i skutecznie na siatce grał Patryk Czarnowski i zrobiło się 13:10. Bezpieczną przewagę Polacy zachowali już do końca, mimo że Argentyńczycy „deptali im po piętach”. Efektowny blok Daniela Plińskiego pozbawił ich jednak złudzeń  - 24:21. Partię skutecznym atakiem zakończył Mariusz Wlazły (25:22).

Polska: Kurek, Jarosz, Kłos, Ruciak, Czarnowski, Łomacz, Gacek (libero) oraz Wlazły, Zagumny, Pliński 

Aneta Stożek



















Galeria | Sklep | Upominki | Ciekawe strony | Chat | Forum | RSS


PZPS © 2005 Produced by JMC. Powered by Contentia CMS.