powrót
Prezesi gier u ministra
2005-01-05 00:00
W środowe południe, z inicjatywy prezesów Michała Listkiewicza (PZPN), Marka
Pałusa (PZKosz) i Mirosława Przedpełskiego (PZPS), w siedzibie MENiS odbyło
się spotkanie z nowopowołanym podsekretarzem stanu ds. sportu, Wiesławem Wilczyńskim.
W prawie 2-godzinnych rozmowie uczestniczyli także prezes PKS Andrzej Kraśnicki,
wiceprezes Zbigniew Pacelt i dyr. departamentu strategii sportu MENiS, Bogusław
Wolwowicz.
Szefowie największych polskich związków sportowych przekonywali szefa sportu
o konieczności zmiany zasad przydziału środków budżetowych na najpopularniejsze,
masowe i nośne propagandowo (przy dobrych wynikach) gry zespołowe. I uzyskali
na to ogólną zgodę, a co najmniej zrozumienie. Panowie ustalili, że w ciągu
dwóch tygodni prezesi przedstawią szczegółowe propozycje zasad finansowania
gier, odmiennych od obowiązujących w sportach indywidualnych.
- Nie zależy nam tak bardzo na reprezentacjach, bo te są marketingowym "produktem",
mają sponsorów i większość potrzeb zabezpieczonych - powiedział prezes Przedpełski.
- Choć na przykład państwowe przepisy nie przewidują wystarczających środków
na zatrudnienie menedżerów kadry i mamy problem ze znalezieniem dynamicznych,
wykształconych ludzi do tych funkcji. Zależy też nam na tym, aby trenerów młodzieży
nie rozliczać z wyniku (bo to od lat nie przekłada się na osiągnięcia seniorskie),
tylko z wynajdowania talentów. Proponujemy więc, żeby znalazły się pieniądze
dla kilkunastu takich - jak się mówi w futbolu - "skautów". Potrzebne
są też środki na wzmocnienie naszej pozycji we władzach międzynarodowych. Trzeba
też wreszcie poważnie potraktować arcyciekawą propozycję prezesa Zbigniewa Drzymały
z piłkarskiego Groclinu, zakładającą powrót podatkowych pieniędzy do klubów.
Słowem: wątków jest cała masa i cieszymy się, że władze polskiego sportu rozumieją
specyfikę gier zespołowych i mają wolę do rozmów. Naszej inicjatywy prosimy
w najmniejszym stopniu nie odbierać jako godzącej w sporty indywidualne. Chodzi
nam tylko o to, aby przy podziale środków budżetowych na sport stosować kryteria
nie krzywdzące żadnego za związków. Pamiętajmy też, że masowość gier i rozwój
najpopularniejszych sportów przysporzy pieniędzy także na sporty niszowe - zakończył
prezes PZPS.
Ewentualnych bardziej szczegółowych informacji o spotkaniu udziela rzecznik
PZPS, Tomasz Wolfke: tel. 0-22 824 42 33, fax 0-22 824 42 32, tel. kom. 502
600 979, e-mail twolfke@pzps.pl.
|