Porażka z mistrzyniami świata

2003-11-09 00:00

Polskie siatkarki przegrały 0:3 z Włoszkami w swoim siódmym meczu na rozgrywanym w Japonii Pucharze Świata. Niestety nasza reprezentacja w niczym nie przypominała drużyny, która tak wspaniale zaprezentowała się we wczorajszym spotkaniu z USA.

Trener Andrzej Niemczyk bodaj po raz pierwszy w czasie tego turnieju wystawił do gry w podstawowej szóstce te same zawodniczki co dzień wcześniej. Od początku meczu Włoszki osiagnęły wyraźną przewagę. W pierwszym secie Polki popełniały seriami błędy w przyjęciu zagrywki a ponadto bardzo często nie potrafiły przebić się ze swoimi atakami. Fatalna skuteczność w ataku została naszym siatkarkom niestety już do końca. Przy stanie 13:8 dla mistrzyń świata nastąpił najlepszy okres gry polskiego zespołu. Po kilku znakomitych akcjach Polki doprowadziły do remisu: 14:14, a następnie 15:15. W tym momencie Włoszki wzięły się ostro do roboty a nasza reprezentacja niemal przestała grać. W efekcie do końca seta nie zdobyliśmy już nawet punktu i przegraliśmy 15:25!

Prostych błędów polskie siatkarki nie były w stanie unikać także w następncyh częściach spotkania. Już po kilku minutach gry w drugim secie Włochy prowadziły 10:3. Dopiero częstsze "uruchamianie" w ataku Glinki pozwoliło nam zmniejszyć straty. Przy drugiej porzerwie technicznej było 16:13 dla rywalek. Do końca tej partii przewaga siatkarek Italii, zamiast się zmniejszać, rosła i skończyło się to dla nas porażką do 17.

Trzeci set był najbardziej wyrównany. Przez większą część prowadzenie było po stronie Polek. Następnie minimalną przewagę uzyskały Włoszki i gra długo toczyła się według zasady "punkt za punkt". W kluczowych momentach nasze siatkarki znów popełniły niewymuszone błędy i ostecznie przegrały tę partię do 22.

POLSKA - WŁOCHY 0:3 (15:25, 17:25, 22:25)

Śliwa, Frątczak 11 pkt., Skowrońska 4, Mróz 2, Glinka 12, Niemczyk-Wolska 7 oraz Barbachowska (L), Bełcik 2, Podolec, Liktoras, Żebrowska, Przybysz 1.